niedziela, 31 lipca 2011

Kapuśniak z karmelizowaną cebulką

Zwyczajny kapuśniaczek na żeberkach .



Czas : 1,5 godziny

Składniki :

35 dag żeberek ( chude paski )
1/2 kg kiszonej kapusty
3 duże ziemniaki
2 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera
2 duże cebule
1 łyżka cukru
3 łyżki oleju
2 łyżeczki kminku - ziarenka
2 małe listki laurowe
3 ziela angielskie
przyprawa do zup ( dałam 1 kostkę bulionu warzywnego i 1 kostkę bulionu z szynki wieprzowej - ale można dać co kto używa )
pieprz grubo mielony
1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
8 szklanek wody
natka pietruszki
2 łyżki mąki

Kapustę sprawdzić czy nie jest za kwaśna - jeśli tak to lekko ją przepłukać ( ja kupuję taką akurat i nie muszę ) . Marchew , pietruszkę i seler obrać i utrzeć na tarce jarzynowej na grubych oczkach. Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę .
W dużym garnku ułożyć żeberka ( podzielone na kawałki ) , kapustę , warzywa , liście laurowe, ziele angielskie, kminek , kostki rosołowe ( lub inna przyprawę do zup ) i 7 szklanek wody .
Cebule pokroić drobno i karmelizować  na oleju posypaną cukrem aż się zrumieni. Przełożyć do garnka .Na patelnię wlać kilka łyżek wody - zagotować i przelać do zupy.
Osobno zalać szklanką lekko osolonej wody ziemniaki i ugotować do miękkości. Przelać do zupy razem z wodą w której się gotowały .
Gotować zupę 1,5 godziny początkowo na dużym gazie , a po 30 minutach zmniejszyć gaz i niech zupa sobie ,, mruga ,, 45 minut ( w trakcie gotowania dodaje sie ugotowane ziemniaki ). Wyłączyć na trochę i niech postoi. A następnie doprawić do smaku koncentratem pomidorowym , pieprzem , maggi  i pogotować jeszcze 15 minut .
Wyjąć żeberka i usunąć z nich kostki. Mięso rozdrobnić a tłuszczyki rozetrzeć na miazgę i włożyć do zupy .
Na suchej patelni zrobić rumianą zasmażkę z mąki . Rozprowadzić ją zimną wodą w niewielkiej ilości i wlać do zupy- zagotować .
Podawać posypany natką pietruszki.
I jeszcze sprawa odstawiania zupy na trochę a potem ponownego gotowania - zauważyłam , że wszelkie gęste zupy są smaczniejsze jak ugotuje sie ją dzień wcześniej i potem odgrzewa albo robi przerwę w gotowaniu .
Jeśli ktoś nie lubi zaprawianych zasmażka zup może z niej zrezygnować . Ja bardzo rzadko robię zasmażkę ale akurat do tego kapuśniaku jest moim zdaniem wskazana .

Można też mięso z zupy użyć na drugie danie np. panierować i podsmażyć ( po wyjęciu kości ).

Brak komentarzy: