Niby można .Ale jak mam przed sobą na stole pachnące , rumiane , złociste skrzydełka , pałeczki czy udka to aż mnie korci by je wziąć w łapki . Piersi mogę jeść nożem i widelcem - ale skrzydełka czy pałeczki najlepiej smakują jak je obgryzam . Pół biedy gdy jest to domowy obiad w gronie najbliższych - chowam dobre wychowanie w kieszeń i kładę obok talerza papierowe chusteczki . Potem obgryzam mięsko delektując sie jego smakiem - a ziemniaczki ( lub ryż ) i surówkę nabieram widelcem . Upaprzę się przy tym zawsze nie wąsko - ale za to wstaję od stołu szczęśliwa . Potem tylko umyć łapki i już .
Z tego też powodu nigdy - przenigdy nie zamawiam pieczonego drobiu w restauracji , a na imprezach towarzyskich sięgam po pierś . Zwyczajnie boję się , że zapomnę się i wezmę mięso w łapki .
A teraz zapraszam na pieczone pałeczki - i wcale mi nie będzie przeszkadzać jak będziecie je jeść tak jak ja . Smacznego !
Pałki z kurczaka pieczone z ananasem
Bardzo proste danie z piekarnika .Uwielbiam kurczaka z owocami i lekką nutką pikantności
Czas : 1 godzina + marynowanie
Składniki :
3 pałki z kurczaka
3 łyżki oleju z pestek winogron
1 mała puszka ananasa w syropie ( 4 plasterki )
1 płaska łyżeczka mielonej papryki
1 mała gałązka świeżej melisy
2 łyżki Sosu chilli z ananasem
1 łyżeczka ( pełna ) miodu )
sól
Umyć i osuszyć pałeczki z kurczaka . Wymieszać marynatę z oleju , miodu , sosu chilii z ananasem ,mielonej papryki , szczypty soli i pieprzu .Natrzeć mięso- do marynaty włożyć porwaną na kawałki gałązkę melisy i wstawić w zamykanym pojemniku do lodówki na 30 minut .
Ułożyć wyjęte z marynaty mięso w naczyniu żaroodpornym i polać pozostałą marynatą .Piec w piekarniku w temperaturze 200 * C ok. 50 minut ( od chwili kiedy temperatura się ustali ) . Mięso ma być rumiane .
Pokroić ananasa w kosteczkę i wrzucić do upieczonego mięsa . Polać syropem z ananasa ( ok. 1/3 szklanki ) - odkryć naczynie w którym pieką się udka - zmniejszyć temperaturę do 170 * C i dopiekać 10 minut
( Można zagęścić sos rozrabiając 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej z odrobiną wody i wlewając do sosu - zagotować )
4 komentarze:
mmm kurczak z ananasem to coś dla mnie
wypróbuję,wygląda smakowicie
Już mi się wąsy uśmiechnęły,że wiem co jutro na obiad z własnie rozmrożonych udek, a tu brak chilli z ananasem!Powiedz, Grażynko czy da się to czymś zastapić, czy poszukać innego przepisu?
Napisałam Ci na Facebooku ale powtórzę -
Co do przepisu - użyj curry , papryki ,odrobinę soku z cytryny - możesz dać szczyptę otartej skórki z cytryny . To znaczy zrób marynatę tak : olej , miód , papryka , pieprz , sok z cytryny , szczypta skórki cytrynowejłyżka syropu z ananasa , sól- tak na wyczucie - i potem polej tym upieczonego kurczaka po dodaniu ananasa. Ważne żeby annanas był - i jakieś ostre przyprawy .
Prześlij komentarz