piątek, 20 stycznia 2012

Łosoś na parze wg Buni


 Delikatne mięsko ryby w cytrynowo-koperkowej marynacie gotowane potem na parze .Do tego tylko cytryna w ćwiartkach , roztopione masło i już gotowe .
Czas : 30 minut + marynowanie łososia
Składniki :
1 stek z łososia ( lub 2 małe )
olej z pestek winogron
1 cytryna
kilka gałązek kopru
2 łyżki masła
sól
pieprz biały grubo mielony
kawałek zielonej części pora
kilka gałązek lubczyku


Umyć i osuszyć rybę . Ułożyć w pojemniku.
Z  1/3 szklanki oleju , soku z połowy cytryny , szczypty zmielonego pieprzu zrobić marynatęi zalać nią łososia .Włożyć koło łososia gałązkę kopru . Zostawić na godzinę w lodówce .

Wyjąć . Osuszyć dobrze papierowym ręcznikiem kuchennym. Osolić . Ponownie posypać pieprzem.
W garnku do gotowania na parze ułożyć na dnie liście pora , na nich łososia . Na rybie położyć kilka plasterków cytryny , gałązki kopru , lubczyku .

Zagotować w dolnym garnku wodę . Gdy będzie wrzała nastawić górną część - przykryć dokładnie i gotować ok. 10 minut .

Roztopić masło. Pokroić resztę koperku.
Podawać łososia polanego masłem i posypanego koprem z kawałkiem cytryny .
Podałam z gotowaną marchewką bo ugotowało mi się jej za dużo poprzedniego dnia ( marchewka z masłem , koperkiem - doprawiona solą , cukrem i sokiem z cytryny ).
Zrobiłam w garnku do gotowania na parze bo nie chciało mi sie wyciągać Parowaru - garnek po prostu był bliżej , ale oczywiście tak samo można robić w Parowarze .


Brak komentarzy: