niedziela, 13 maja 2012

Jarzynka z marchewki z grubymi nerwami liści kapusty

Jarzynka  ugotowana z powodu irytacji- jeśli chcecie wiedzieć na co poczytajcie tu 
Ten element wierzchnich ( i nie tylko ) liści kapusty wycinamy i wyrzucamy. Wiem - nie wszyscy ale większość tak. A przecież zupełnie spokojnie można je wykorzystać. Po ugotowaniu smakują podobnie do gotowanej kalarepki.

Czas : 30 minut
Składniki:
grube nerwy z wierzchnich liści kapusty ( w moim przypadku było tych liści 8 )
1 marchewka ugotowana ( wyjęłam z kapuśniaczku robionego z liści z których wycięłam nerwy)
1 łyżka masła
sok z cytryny
cukier
sól

Nerwy wycięte z liści umyć. 


Ułożyć w garnku, zalać osoloną wodą ze szczyptą cukru. 


Gotować 45 minut. Odcedzić. 


Pokroić w kostkę odrzucając liście tak by zostały tylko białe części. Marchew również pokroić w drobną kostkę. 

W rondelku rozpuścić masło. Dodać marchew i nerwy z kapusty. Wymieszać . 


Doprawić do smaku solą , cukrem i sokiem z cytryny.
* można zamrozić

Brak komentarzy: