wtorek, 15 maja 2012

Wędzone tofu w wiórkach kokosowych


Muszę przyznać , że nie często kupuję tofu .W zasadzie przekonałam się dopiero do jego wędzonej wersji. Smakiem przypomina mi delikatny wędzony oscypek tyle , że o miękkiej konsystencji. Coś w nim jest . Zaczynam powoli odkrywać jego orientalne zastosowania . W końcu pół świata się nim zachwyca .Jeśli uda mi się opracować kilka pomysłów będę mieć alternatywne przekąski dla znajomych wegetarian.

Czas : 10 minut
Składniki:
1/3 kostki wędzonego Tofu ( 2 plastry )
3 jajeczka przepiórcze
wiórki kokosowe
olej z pestek winogron
chrzan Wasabi ( opcjonalnie )
sos słodko-kwaśny chilli ( opcjonalnie )
Ukroić 2 plastry Tofu ( po kawałku na osobę ). 


Jajeczka przepiórcze *roztrzepać widelcem. Wiórki kokosowe ( białe , nie słodzone ) wysypać na talerzyk. 


Tofu panierować w jajkach- wiórkach- jajkach-wiórkach . Docisnąć wiórki do Tofu. 


Na patelni rozgrzać olej. Na gorący kłaść panierowane Tofu i smażyć na złoto z obu stron .


Zdjąć z patelni .W zasadzie powinnam chyba podać z jogurtowym sosem doprawionym np. na cytrynowo- ziołowo , ale nie miałam jogurtu. Zjadłyśmy tak.
* oczywiście tą samą rolę spełni kurze jajko ale miałam przepiórcze a , że są one zdrowe to postanowiłam użyć do tej potrawy 

Brak komentarzy: