Coś
nas ( mnie i Mamę ) ostatnio naszło na pikantne dania . A do tego od lat nie
wiedzieć czemu w największe upały mamy ochotę zamiast na chłodnik - na rosół .
A co tam - nie ma zakazu jadania gorącego rosołu w upały. Zrobiłam wywar na
kurczaku , a potem na nim mocno paprykową zupę . Jest pyszna . I co ważne za
jednym gotowaniem będzie obiad na jutro z mięska z zupy.
Czas
: 1,5 godziny
Składniki:
3
duże ,,pałeczki" z kurczaka
3
marchewki
pietruszka
kawałek
selera
1
cebula
1/2
pora
1
czerwona papryka
1
zielona papryka
4
duże ziemniaki
3
łyżeczki ostrej pasty paprykowej ( ja miałam domową - ale są różne do kupienia)
sól
gałązka
lubczyku ( lub maggi w płynie)
liść
laurowy
2
ziela angielskie
pieprz
kolorowy grubo mielony
natka
pietruszki
2,5
szklanki wody
1
łyżeczka cukru
3
łyżeczki koncentratu pomidorowego
Obrać
warzywa ( włoszczyznę ) .Cebulę, por i
marchewki opiec na suchej patelni do zrumienienia .
Ułożyć w garnku mięso ,
seler, por, pietruszkę, marchewki , cebulę , liść laurowy i ziele angielskie.
Wrzucić gałązkę lubczyku i kilka gałązek natki pietruszki. Zalać wodą .
Osolić
1/2 łyżeczki soli i doprowadzić do wrzenia . Zmniejszyć gaz i gotować na małym
1 godzinę . Wyjąć mięso i warzywa .
Wywar przecedzić - uzupełnić wrzątkiem by
było minimum 2 szklanki płynu.
Papryki
wypestkować i pokroić w cienkie paseczki. Ziemniaki obrane i umyte pokroić w
pół plasterki . Wrzucić do wywaru i gotować 30 minut.
Zrobić
karmel z cukru - rozprowadzić wywarem i wlać do zupy.
Zupę
doprawić pastą paprykową , pieprzem, karmelem , koncentratem pomidorowym.
Obrać
mięso z 1 ,,pałeczki" . Czyste mięso podzielić na małe kawałki i włożyć do
zupy .
* Z pozostałych 2 udek zrobiłam II Danie - ,, Gotowany kurczak w nowej panierce "
* Z pozostałych 2 udek zrobiłam II Danie - ,, Gotowany kurczak w nowej panierce "
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz