Placki
to jedno z tych dań które podawane są na setki sposobów .Pomyślałam , że można
i tak.
Czas
: 1 godzina
Składniki
:
4
średnie ziemniaki
1
jajko
2
łyżki mąki
sól
pieprz
mielony
ćwiartka
pieczonego kurczaka
1/2
szklanki jogurtu naturalnego
1/4
szklanki utartego ogórka
1
duży ząbek czosnku
1/2
pęczka natki pietruszki
pestki
dyni łuskane
1/2
szklanki pokruszonego białego sera twagorowego ( najlepiej by było Fety ale
użyłam zwykły bo taki miałam )
olej
z pestek winogron
2
łyżki masła
przyprawa
Gyros
Obrane ziemniaki utrzeć na tarce jarzynowej ( średnie oczka ).
Odcisnąć .Dodać mąkę , jajko, szczyptę soli i pieprzu mielonego. Na patelni
rozgrzać olej. Nakładać łyżką porcję masy ziemniaczanej – lekko ją spłaszczyć i
smażyć na rumiano z obu stron.
Kurczaka obrać ze skórek i kości . Podzielić na cienkie ,, płatki
" .Na patelni rozgrzać olej z masłem i podgrzać kurczaka doprawiając
jednocześnie przyprawą Gyros .
Jogurt zmieszać z ogórkiem , roztartym z odrobiną soli czosnkiem,
pokrojoną natką pietruszki , pestkami dyni , białym serem i 2 łyżkami oleju .Doprawić solą i pieprzem
mielonym ( sos robić kilka minut przed podaniem bo ogórki puszczają sok i jak
postoi to może być za rzadki ).
Podawać gorące placki obłożone kawałkami pikantnego kurczaka z
dipem a la sos zaziki podanym osobno .
Podpowiadam , ze jest to doskonałe danie które można przygotować z
zapasów . Jak smażę placki ziemniaczane to część z nich studzę , zawijam każdy
placek w folię aluminiową i mrożę . Potem wsadzam tylko do piekarnika i
podgrzewam . Tak samo z kurczakiem .Raz na jakiś czas piekę kurczaka ( lub
kupuję takiego z rożna ) , obieram i mrożę w porcjach . Jak potrzebuję to tylko
wyciągam .
Można też po prostu usmażyć pierś z kurczaka doprawioną przyprawą
Gyros i ją wykorzystać do tej potrawy .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz