Zupka akurat na zimowe dni -
rozgrzewająca , syta - zdrowa . Najbardziej lubię krupniki z pęczaku - mniej te
z drobnej kaszy . Mój krupniczek nie może być gesty - nie lubię by ,, łyżka w
nim stawała ". Bardziej ma to być rosołek z kaszą .
Czas: 2 godziny
Składniki:
25-30 dag wołowiny rosołowej
2 marchewki
1/2 pietruszki
kawałek selera wielkości pietruszki
1/2 średniego pora
1 cebula
4 średniej wielkości ziemniaki
10 łyżek kaszy pęczak( tak z lekka ,,
górką")
1 kapelusz suszonego grzybka
1 liść laurowy
2 ziela angielskie
5 ziaren ziarnistego pieprzu
4 szklanki wody
sól
kilka listków lubczyku ( może być
suszony)
1 goździk
maggi w płynie
Obrać , umyć i osuszyć warzywa . Umyć
i osuszyć mięso. Rozgrzać patelnię ( bez tłuszczu ) i obrumienić na niej mięso
i warzywa .
Warzywa przełożyć do garnka , a na patelnie z mięsem wlać pół
szklanki wody i zagotować.
Również przełożyć do garnka . Dolać resztę wody.
Wrzucić pokrojone w kostkę ziemniaki
liść laurowy, ziele angielskie, pieprz
ziarnisty, grzybek suszony, goździk , lubczyk .
Kaszę zalać zimna wodą i zmieniając
ją kilku krotnie wypłukać dokładnie- odcedzić.
Przełożyć kaszę do garnka.
Posolić dodając 1/4 łyżeczki soli .
Gotować na średnim gazie godzinę.
Wyłączyć gaz i odstawić na 15 minut. Znów gotować 30 minut.
Wyjąć warzywa i mięso .
Pokroić 1
marchewkę w plasterki, a grzybek w
paseczki i dodać do zupy.
Mięso obrać od
kości ( resztę warzyw i obrane mięso wykorzystać
jako farsz do pierogów itp.).
Zupę doprawić maggi w płynie ,
mielonym pieprzem .
Podawać posypany natką pietruszki.
2 komentarze:
Uwielbiam krupnik - a Twój wygląda wyśmienicie:)
Super, moja ulubiona zupa! Co prawda pierwszy raz widzę rumiane warzywa w zupie, ale nie zaszkodzi spróbować.
Prześlij komentarz