Lubię mięsa doprawiane ,, starymi,,
przyprawami. To znaczy takimi , które są w tradycji kuchni polskiej od zawsze
bo po prostu ich składniki występują w naszych lasach, na polach, w sadach ,
ogrodach itd. Łączę je dodatkowo z tymi które zagościły w naszych garnkach na
stałe z innych narodowych kuchni- takimi jak np. papryka.
Czas: 1,5 godziny + marynowanie
Składniki:
1 kg karkówki
3 średnie cebule
1 mała marchewka
1/2 średniej pietruszki
kawałek selera wielkości użytej
pietruszki
1/2 białej części pora
1 mała gałązka rozmarynu
3 listki lubczyku
2 listki laurowe
3 ziela angielskie
6 ziaren czarnego pieprzu
5 ziaren jałowca
1 płaska łyżka maggi w płynie
6 łyżek oleju z pestek winogron
1 płaska łyżeczka słodkiej mielonej
papryki
1/2 płaskiej łyżeczki suszonych płatków
paprykowych
1 łyżeczka konfitury z żurawiny ( do
mięs )
1 łyżeczka miodu ( wielokwiatowy)
1 łyżeczka ostrej musztardy
1 łyżeczka pieprzu ziołowego
1/2 szklanki pokruszonych suszonych grzybów
3 szklanki wody
Zrobić pastę przyprawową mieszając
olej( 3 łyżki) , maggi, miód, paprykę, pieprz, musztardę, konfiturę z żurawiny,
zmiażdżone ziele angielskie, jałowiec, pieprz ziarnisty i płatki paprykowe.
Natrzeć pastą mięso.
Ułożyć w zamykanym pojemniku.
Obrać marchew, pietruszkę i seler.
Pokroić w cienkie plasterki.
Obłożyć mięso pokrojonymi warzywami i
porwaną na kawałki gałązką rozmarynu, oraz listkami lubczyku i liśćmi
laurowymi.
Wstawić na 24 godziny do lodówki.
Wyjąć mięso z marynaty , obetrzeć z
przyklejonych warzyw i przypraw.
W garnku o grubym dnie rozgrzać
pozostały olej i obsmażyć na nim na rumiano karkówkę ( ze wszystkich stron).
Obraną i posiekaną w piórka cebulę ,
por w pół plasterkach i pokruszone grzyby wrzucić do pojemnika w którym
marynowało się mięso i zalać gorąca wodą. Wymieszać.
Wodą z marynatą , przyprawami i
warzywami zalać mięso.
Doprowadzić do wrzenia , zmniejszyć
gaz i dusić 1,5 godziny.
Wyjąć mięso i odłożyć by ,, odpoczęło
" .*
Z sosu wyłowić przyprawy ( trochę to
męczące dla niecierpliwych).
Sos doprawić do smaku ( będzie go ok.
2 szklanek- reszta odparuje) i częściowo zmiksować ( roztarte warzywa zagęszczą sos
).
Karkówkę pokroić w cienkie plastry i
podawać z sosem.*
* Ja duszę mięso wcześniej i potem
podgrzewam w sosie więc pozostawiam je
do całkowitego ostudzenia i dopiero kroję na plastry (łatwiej się je kroi nie kruszy się ).
** Wolę podawać po 2-3 cienkie
plasterki mięsa na porcję niż jeden gruby kawałek.
*** Podaję z ziemniakami z wody ,
ziemniakami puree, kluskami , kopytkami, knedlami czeskimi , grubym makaronem,
kaszami i oczywiście surówkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz