czwartek, 2 października 2014

,,Barowa,, kapusta -według Babci Ani

Potrawa rodem z PRL-u. Podawana we wszystkich barach dworcowych. Niby takie nic ale w wersji domowej po prostu pycha. Nie wiem jak to było robione w wersji żywienia zbiorowego ale przepis Babci używam do dziś.




Czas : 45 minut

Składniki:

1/2 główki białej kapusty ( ok. 1 kg )
30 dag kiełbasy ( podwawelska, śląska lub podobna)
6-7 dag masła ( 1/3 kostki)
1/2 łyżeczki soli
1/2  łyżki  cukru
pieprz czarny mielony do smaku ( lub ziołowy)
9 dag koncentratu pomidorowego  30 % ( mały słoiczek)
3/4 szklanki wody
odrobina octu ( soku z cytryny lub kwasku cytrynowego ) do smaku

Z kapusty wyciąć głąb.
Poszatkować w cienkie paski jak do kiszenia .
W garnku rozpuścić masło .
Wsypać na masło pokrojoną  kapustę i na małym gazie dusić mieszając aż zmięknie.
Podlać wodą i dusić  20 minut.
Kiełbasę pokroić w pół plasterki i dodać do kapusty.
Dołożyć koncentrat pomidorowy i dusić jeszcze 10 minut.
Zasypać mąką i gotować 2 minuty mieszając by mąka straciła smak surowizny i zagęściła potrawę.
Doprawić do smaku solą, pieprzem , cukrem i octem ( sokiem z cytryny lub kwaskiem cytrynowym).

* Podaję z ziemniakami puree lub pieczywem.

** W kuchni ,, barowej" kapusta pewnie była zakwaszana octem. Nie pamiętam jak robiła to Babcia . Ja nie lubię octu więc zakwaszam sokiem z cytryny.


*** Czasem gdy kapusta wyszła za rzadka zagęszczało się ją mąką.

Brak komentarzy: