Zrazy ze schabu tradycyjne

Zrazy zawijane robię w kilku wersjach. Duszone w sosie z dużą ilością cebuli, grzybami, smarowane musztardą z całymi ziarnami gorczycy lub gładką. Zmieniają się też użyte przyprawy - raz jest majeranek innym razem nie itd. Wszystkie są bardzo smaczne. Ten przepis jest na najbardziej tradycyjną odmianę.

Czas : 1,5 godziny

Składniki :

4 grube kotlety z szerokiego schabu

4 paski wędzonki

4 paski skórki z razowca

1 średni ogórek kiszony

1/2 cebuli

1/3 szklanki krajanki suszonych grzybów

8 płaskich łyżeczek musztardy

sól ( 4 x spora szczypta)

pieprz mielony ( 4 x spora szczypta)

papryka mielona słodka ( 4 płaskie łyżeczki)

4 łyżki mąki

3 łyżki oleju

2 łyżki masła

maggi w płynie do smaku

1 liść laurowy

6 ziaren czarnego pieprzu

1 duże ( lub 2 małe ziela angielskie)

3 szklanki wody

Namoczyć grzyby suszone.

Kotlety schabowe ułożyć na szerokiej desce do krojenia i przykryć folią spożywczą. Rozklepać dokładnie na cienkie płaty tłuczkiem do mięs.

Każdy kotlet posolić , popieprzyć , posmarować musztardą . Odstawić na 15 minut.

Odcedzić grzyby.

Układać  każdym ćwiartkę kiszonego ogórka przekrojoną na 2 kawałki, pasek wędzonki ,  kilka ,, piórek" cebuli, skórkę z razowca , 2-3 małe kawałki grzybka suszonego ( resztę grzybów drobno pokroić i zostawić ).

Zwinąć zrazy tak by boki mięsa zamykały farsz w środku .

Obwiązać nitkami .

Oprószyć   papryka mieloną i obtoczyć w 2 łyżkach mąki.

Na patelni rozgrzać olej ( 3 łyżki ) z masłem . Smażyć zrazy na rumiano ze wszystkich stron. Przełożyć do garnka  razem z tłuszczem od smażenia . Na patelnię wlać 1 szklankę wody i zagotować ją by ,,odzyskać " smak smażonych zrazów.

Przelać do garnka na zrazy. Dolać jeszcze 2 szklanki wody.

Dołożyć grzyby suszone, liść laurowy, pieprz ziarnisty, ziele angielskie, 1 łyżkę maggi .

 Dusić z lekko uchyloną pokrywką 1 godzinę .

Z wyjętych z sosu zrazów usunąć nici .

Na małej patelni  ,,upalić " na rumiano pozostałą mąkę i rozprowadzić sosem. Przelać do garnka i zagotować.

Włożyć zrazy i podgrzać na małym gazie.

* Podaję z kaszą , kopytkami lub kluchami na parze i surówką ( ja preferuję buraczki ).