Rzeżucha
pręży się w doniczkach na parapecie . Jak zwykle z rozpędu zaopatrzyłam sie w
nią na Święta w nadmiarze . I bardzo się z tego cieszę , bo potem ciężko ją
dostać , a z sianiem to u mnie różnie wychodzi . Będziemy się nią objadać przez
najbliższy czas mając wiosenne witaminki
pod ręką .
Dziś
zachciało nam się frytek ( kupne upiekłam w ActiFry ) - to rzeżucha wylądowała w dipie .
Czas : 5 minut
Składniki:
4
łyżki gęstego majonezu
6
łyżek gęstego jogurtu naturalnego
cukier
do smaku
sól
do smaku
sok
z cytryny do smaku
3
łyżki oleju z orzechów włoskich
2
łyżeczki sosu sałatkowego czosnek i zioła ( Knorra )
garść
rzeżuchy
pieprz
biały do smaku
Wymieszać majonez z jogurtem, olejem i sosem sałatkowym . Doprawić do smaku dodając sok z cytryny ,pieprz , cukier i sól po szczypcie tak by utrafić w swój smak.
Wymieszać majonez z jogurtem, olejem i sosem sałatkowym . Doprawić do smaku dodając sok z cytryny ,pieprz , cukier i sól po szczypcie tak by utrafić w swój smak.
Pokroić
3/4 rzeżuchy ( nie za drobno ) . Wsypać
do dipu i wymieszać . Przełożyć do
miseczki ( lub miseczek ) w której będzie podany i wstawić do lodówki na 30
minut. Pokroić resztę rzeżuchy .Przed podaniem posypać po wierzchu dipu.
1 komentarz:
Świetny pomysł na wykorzystanie rzeżuchy ! Pozdrawiam :)
Prześlij komentarz