Nie wiem jak to się stało, że
nigdy nie zestawiłam tymianku z rybą ? Jakoś nie zastanawiałam sie nad tym czy
pasują do siebie .Dopiero przypadek jak zwykle zadecydował o użyciu go (
tymianku). Po prostu podlewałam zioła chwilę przed wyrobieniem masy na kotlety
i zapachniał mi. A , że u mnie od pomysłu do realizacji długo nie trzeba to mam
tymiankowe kotlety.
Czas : 30 minut
Składniki :
1 szklanka puree ziemniaczanego
20 dag filetu rybnego bez skóry i ości ( płat )
6 łyżek pokrojonego świeżego tymianku
1 cebula
1 jajko
1/2 średniej bułki
sól
pieprz mielony
mąka
olej z pestek winogron
do smażenia
Filet rybny rozmrozić i dobrze
osuszyć .
Pokroić i zmiksować z pokrojoną w kostkę bułką.
Cebulę usiekać drobno
i rumienić na 2 łyżkach oleju .
Pokroić drobno tymianek.
Zmieszać puree
ziemniaczane z jajkiem, rybą, cebulą, usiekanym tymiankiem. Doprawić szczyptą
soli i pieprzu .
Podzielić masę na kotlety (mnie
wyszło 8 małych kotletów) ,a potem panierować w mące.
Usmażyć na rumiano na
gorącym oleju ( smażę początkowo na dużym płomieniu by zrobiła się rumiana
skórka - przewracam na drugą stronę za pomocą 2 widelców - znów ma się
zrumienić - zmniejszam gaz na mały i dosmażam tak by ryba na pewno nie była
surowa *
Podałam z zestawem surówek (
sałata , pomidorki koktajlowe, ogórek ) polanych prostym dresingiem z oleju
słonecznikowego, soku z cytryny, tymianku , szczypty soli, cukru i pieprzu.
* Najlepiej usmażyć kotlety
wcześniej - zdjąć z patelni i zostawić by odpoczęły , a potem przed podaniem
podgrzać na małym gazie -wtedy nie są przypalone i mamy pewność, że kotlety z
środku na pewno są dobrze usmażone.
1 komentarz:
kiedyś jadłam halibuta z grilla co był robiony w folii..i właśnie napchano do niego tymianku i koperku....miód!
a przepis wykorzystam tylko bez ziemniaków..;)
Prześlij komentarz