Placek jogurtowy z rabarbarem wg Buni

Znowu wychodzi na to , że zostałam zmuszona do pieczenia ciasta choć tego nie lubię. A to wszystko przez rabarbar. Mieć go w domu i nie ugotować kompotu albo nie upiec placka z rabarbarem to wg mojej Mamy zbrodnia . A , że ciasto jogurtowe nie jest specjalnie trudne to dałam się ubłagać.

Czas : 1 godzina

Składniki:

2,5 średniej  laski rabarbaru

2,5 szklanki ( po 200 ml ) mąki pszennej ( typ 500 )

1 jogurt ( 330 ml  naturalny - gęsty )

 1½ łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 szklanki  oleju z pestek winogron

1/2  szklanki  cukru

szczypta soli

 3 jajka ( duże )

1/2 laski wanilii

masło do posmarowania blaszki

bułka tarta do wysypania blaszki

Umyć i osuszyć rabarbar. Odciąć zdrewniałe końcówki , usunąć grubszą skórkę i pokroić rabarbar na kawałki.

Jajka zmieszać  z cukrem i szczyptą soli .

Do jajek dodać olej i jogurt- wymieszać.

Rozciąć laskę wanilii ( połowę ) i zeskrobać  miąższ ( to co zostanie połamać i zasypać cukrem z słoiczku będzie naturalny cukier waniliowy) - wrzucić do ciasta.

Etapami dodawać mąkę i delikatnie wmieszać ją w ciasto.

Wysmarować blaszkę masłem i wysypać bułką tartą.

Wlać ciasto.

Wrzucić na ciasto pokrojony rabarbar lekko go naciskając by zagłębił się w cieście.

Rozgrzać piekarnik do 180 *C i piec ciasto ok. 30 minut ( trzeba sprawdzić patyczkiem do ciasta ) - ja piekłam w blaszce  20 x 30 cm .

Początkowo w ciastach z olejem przeszkadzało mi , że są tak jakby miały zakalec ale potem przyzwyczaiłam się. Tym którzy lubią słodkie ciasta podpowiadam , że można zwiększyć ilość cukru bo rabarbar jest kwaśny.