czwartek, 18 października 2012

Tamagoyaki z kukurydzą


Spodobała mi się japońska metoda robienia omletów . Jest zdecydowanie łatwiejsze od naszej ( omlet się nie przypala ) - no i ten wygląd - cudo. Można robić w wielu wersjach smakowych tak jak każde omlety. Nie będę się upierać, ze jest to oryginalna kuchnia japońska - raczej takie polsko -japońskie fusion .





Czas : 15 minut

Składniki :

4 jajka
4 łyżki kukurydzy konserwowej
4 łyżki posiekanego szczypiorku
1 łyżka wody
szczypta soli
olej  do posmarowania patelni
1 łyżka masła


1) - Jajka ubić dokładnie  z wodą i szczyptą soli .



2) - Odsączyć kukurydzę z zalewy i pokroić szczypiorek 


3) - Rozgrzać  patelnię ( kwadratową - taka specjalną do japońskich omletów ) i posmarować  olejem ( ja robię to grubym pędzelkiem  kuchennym ) .

4) - Nalać małą łyżką do sosów  pierwszą warstwę ciasta szybko poruszając patelnią by cała powierzchnia była pokryta ciastem Gdy ciasto usmaży się podwinąć drewniana szpatułką z jednej strony i  rolować  na przeciwległy brzeg patelni.


5) - Wlać drugą warstwę ciasta . Posypać kukurydzą i szczypiorem .Smażymy , a następnie zaczynamy rolować  poprzednio zwiniętą pierwszą porcję po nowej warstwie na przeciwległy brzeg patelni.


6) - Znów wlewamy ciasto i powtarzamy jak w punkcie 5

7) - następne 2  warstwy robimy jak w punkcie 5

8) - Resztę masy jajecznej wlewamy warstwami w wolne miejsce ( co raz mniejsze porcje ) i rolujemy po nich usmażony omlet. Chodzi o to by utworzyło się kilka wierzchnich warstw bez dodatków które będą wyglądać jak sękacz


9) - Gdy omlet będzie już gotowy na patelnię włożyć łyżkę masła i poruszając patelnią rozprowadzamy je po powierzchni. Przesuwamy omlet łopatką i lekko zrumieniamy przewracając z boku na bok

10) - zsunąć omlet z patelni na deskę do krojenia i pociąć w plastry .



Omlet jest bardzo syty więc ta porcja wystarczyła nam na 2 osoby.


Podobne omlety juz robiłam :







5 komentarzy:

Istria pisze...

Rewelacyjny sposób na omlet! Koniecznie wypróbuję na niedzielne śniadanie:)

ola in the kitchen pisze...

Muszę spróbować :]

Agna pisze...

trzeba koniecznie spróbować! Przepis zapisałam do wykorzystania :)

Istria pisze...

Jak powiedziałam powyżej, tak zrobiłam:) Dziś na śniadanie. Pyszne! Taki zwykły omlet w niezwykłej formie smakował baaardzo:) Dziękuję za inspirację:)

Unknown pisze...

Istria- cieszę się , że smakował - to teraz już mozesz eksperymentowac z innymi smakami :) - byle w rolkę potem zwinąć . Ja na niego mówię, ze to taki japoński sękacz.