Fusion
w wydaniu domowym. Smaki kuchni tajskiej skrzyżowane z polskimi . Tzn. pomysł
na roladki schabowe typowo polski. Nawet nadzienie z fig i moreli już się w
nadziewaniu schabu przyjęło . Pomieszałam za to trochę jeśli chodzi o sos. Po
prostu mam trochę przypraw tajskich które bardzo lubię ( tamaryndowiec,
galangal, kafir , mleczko kokosowe ).Do tego ryż .Pychota.
Składniki :
2 duże kotlety schabowe bez kości
6
suszonych moreli
6
suszonych fig
2 łyżki
masła klarowanego
sól
pieprz
mielony
słodka
papryka mielona
pieprz
cytrynowy
kawałeczek
suszonego tamaryndowca*
kawałeczek
suszonego galangalu**
listek
Kafiru***
sos
sojowy jasny
2,5 szklanki wody
1/4
szklanki mleczka kokosowego****
Namoczyć
figi i morele.
Kotlety ,,potraktować" tłuczkiem do mięsa uważając by nie przeciąć mięsa .Mają być równe cienkie
plastry. Posolić, popieprzyć i posypać papryką mieloną po szczypcie na każdą
stronę kotleta . Na każdym ułożyć po 2 figi i 2 morele.
Zawinąć brzegi i zwinąć
roladki. Zawiązać nicią do mięs.
Na patelni rozgrzać masło, wrzucić kistek
Kafiru i obsmażyć roladki na rumiano ze wszystkich stron.
Przełożyć do małego
garnuszka z grubym dnem. Pokroić w paseczki pozostałe morele i figi i wrzucić do
roladek.
Zalać wodą, dołożyć
tamaryndowiec i galangal. Przykryć i dusić do miękkości na małym gazie.
Płyn
powinien odparować do objętości 1/3
szklanki .
Wlać mleczko kokosowe -
zagotować . Doprawić do smaku sosem sojowym jasnym. Wyjąć roladki i usunąć nici .
Przekroić roladki
na skos tak by było widać nadzienie. Podawać z ryżem na sypko ( może być gotowany na mleczku kokosowym z bulionem
warzywnym ).
* Tamaryndowiec
daje lekko kwaśny posmak- jeśli nie mamy go można spokojnie doprawić na końcu
sos odrobiną soku z cytryny
**
Galangal ma smak delikatniejszy od imbiru- można go nim zastąpić ( nawet
szczyptą suszonego w proszku)
***
Kafir można zastąpić odrobiną suszonej skórki cytrynowej
****
Mleczko kokosowe można sobie zrobić samemu w domu miksując kilka łyżek wiórek
kokosowych z kilkoma łyżkami wody w malakserze na ,,paćkę" , a potem
wyciskając je przez gazę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz