Bardzo lubię dania typu pilaw.
Oryginału to nie przypomina indyk to nie jagnięcina czy baranina. Przypraw
niektórych brak. Ale ważne , ze zasada przygotowania jest podobna- ryż
obsmażany , a potem duszony na bulionie z dodatkami. Robię często w wersji
wegetariańskiej jak i z mięsem. Podaje sam lub nadziewam nim warzywa i takie
gotuję na parze lub zapiekam. Potrawa idealna na wykorzystanie ,,różności"
z lodówki.
Czas: 45 minut
Składniki:
1 ugotowana ,,pałka" ze skrzydła
z indyka
10 dag ryżu parabolicznego
10 dag rodzynek
2 cebule cukrowe ( można użyć zwykłe)
1 pomidor ( miękki aromatyczny- dałam
malinówkę)
1/8 cytryny
4 łyżki masła
2 łyżki oleju z pestek winogron
1,5 szklanki bulionu drobiowego
1/2 łyżeczki papryki mielonej
słodkiej
1,5 łyżeczki curry
1/2 łyżeczki mielonego kminku ( nie
lubię kminu rzymskiego)
1/2 łyżeczki kurkumy
1 łyżeczka mielonego pieprzu
1/3 łyżeczki otartej skórki
cytrynowej
1/3 pęczka natki pietruszki
sól do smaku
Przygotować i odmierzyć przyprawy.
Ugotowaną ,,pałkę" ze skrzydła
indyka obrać z kości , chrząstek i skóry.
Pokroić w drobną kostkę.
W rondlu rozgrzać olej i masło.
Wrzucić pokrojone drobno cebule i smażyć aż zrobią się złote.
Wsypać przyprawy. Wymieszać. Dołożyć
mięso z indyka i smażyć mieszając aż się zrumieni.
Dołożyć drobno pokrojonego
pomidora i wsypać ryż.
Smażyć wszystko przez 5 minut ciągle
mieszając tak by ziarenka ryżu były szkliste.
Podlać bulionem.
Dodać rodzynki. Zagotować.
Zmniejszyć gaz i dusić ok.20 minut aż
ryż wchłonie cały płyn.
Wymieszać z pokrojoną natką .
Doprawić
do smaku solą i sokiem z cytryny.
1 komentarz:
Uwielbiam Twój blog, bardzo fajnie i przejrzyście opisane przepisy, często z nich korzystam...Pozdrawiam serdecznie:)))
Prześlij komentarz